Po raz piętnasty gościnne progi Dworku Prezydenta RP w Ciechocinku przekroczyli liczni właściciele gospodarstw z woj. kujawsko-pomorskiego, przedstawiciele firm współpracujących oraz instytucji państwowych działających na rzecz polskiego rolnictwa, by wspólnie uczcić kończące się tegoroczne żniwa. Dożynkowe spotkanie uświetnili parlamentarzyści: Józef Łyczak, senator oraz Jan Krzysztof Ardanowski, poseł i zarazem przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP. Obecni byli przedstawiciele samorządu terytorialnego, w tym Jarosław Jucewicz, burmistrz Ciechocinka. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa reprezentował Marcin Wroński, zastępca dyrektora generalnego. W spotkaniu uczestniczył również Ryszard Kamiński, dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie. Stację Hodowli i Unasieniania Zwierząt Sp. z o.o. reprezentował Mariusz Wykrzykowski, członek Zarządu.
Dożynki Prezydenckie Rolników Pomorza i Kujaw rozpoczęły się Mszą św. pod przewodnictwem ks. prałata Grzegorza Karolaka, po której korowód gości przy muzyce ludowej w wykonaniu Zespołu "Kruszynioki" udał się do ogrodu Dworku Prezydenta. Spotkanie wypełniło przede wszystkim wręczanie medali państwowych, odznaczeń przyznanych przez Ministra Rolnictwa i samorządy, a także licznych nagród i wyróżnień od instytucji i firm z sektora rolno-spożywczego. Pragniemy pozdrowić i przekazać serdeczne gratulacje wszystkim uhonorowanym. Takie spotkania są niezwykle ważną okazją, by docenić angażujących się w pracę społeczną na wsi, a także tych, którzy dzięki swoim wysiłkom i systematycznej pracy osiągają wyjątkowe rezultaty w prowadzonych gospodarstwach, łącząc pracowitość z odwagą w inwestowaniu i wdrażaniu innowacji.
Z dożynkami związana jest piękna tradycja dzielenia się chlebem i prezentacji wieńców uplecionych ze zbóż. Wskazuje na sens uprawy ziemi, którym jest uzyskanie pożywienia dla ludzi i zwierząt hodowlanych, jednocześnie pięknie go dowartościowując. Życzmy sobie, by nigdy nikomu nie zabrakło chleba i by pamiętano, skąd on się bierze, a praca ludzi wsi była zawsze doceniana w społeczeństwie - przez wszystkich, którzy z niej na co dzień korzystają.
